Co warto zwiedzić w Antwerpii? Miasto Rubensa w jeden dzień.

by - maja 14, 2018

Antwerpia to niewątpliwie jedno z najważniejszych do odwiedzenia miast w Belgii. Po za ogromem zabytków i swoim osobistym miejskim urokiem to największe belgijskie miasto portowe i największy na świecie ośrodek szlifierstwa diamentów. Antwerpia jest również matką wielu artystów, z których najbardziej znanym jest m.in. Peter Paul Rubens, któremu zawdzięcza miano "Rubens City". Tak więc kiedy i co warto zwiedzić w Antwerpii?

Jak i kiedy przyjechać do Antwerpii?

Do Antwerpii wybraliśmy się w długi, słoneczny weekend majowy. Podróż z okolic Kolonii zajęła nam około 2 godzin, z Polski to trochę ponad 1000 km - w zależności skąd wyjeżdżamy, więc jeśli od razu macie sprecyzowany punkt kulminacyjny urlopu, polecamy jednak podróż samolotem. No chyba, że tak jak my wielbicie dłuuugie podróże samochodem 😉.

Rynek to z pewnością nie jedyne, co warto zwiedzić w Antwerpii.

Planując zwiedzanie tego niewątpliwie klimatycznego miasta warto wziąć pod uwagę godzinę, o której wyruszymy. W godzinach szczytu całe miasto stoi w korku. Nie będzie to jednak problemem dla osób, które wybiorą inną formę transportu niż samochód. Większość atrakcji jest czynna do godziny 17:00, czego niestety nie sprawdziliśmy przed wyjazdem, po tej godzinie możemy tylko podziwiać pięknie zdobione budynki. Rozpoczynając wcześnie, ramię w ramię z dobrym tempem jesteśmy w stanie w jeden dzień zwiedzić najważniejsze atrakcje tego miasta, które znajdują się nie tak daleko od siebie.

Gdzie rozpocząć zwiedzanie Antwerpii?

Ponieważ wręcz uwielbiamy podróże samochodem, do tego pięknego, portowego miasta nad Skaldą wybraliśmy się właśnie w ten sposób spod granicy z Niemcami, gdzie aktualnie przebywaliśmy. Po przekroczeniu granicy Niemiec z Belgią całą drogę pokonaliśmy bardzo dobrze oznakowaną autostradą, dzięki czemu nawet osoby bez nawigacji, telefonu czy mapy spokojnie dojadą do celu.



Jako punkt początkowy zwiedzania Antwerpii obraliśmy sobie Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych umiejscowione przy Leopold de Waelplaats 2.

Co warto zwiedzić w Antwerpii? Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych!Na zwiedzenie jego pomieszczeń planowaliśmy przeznaczyć trochę więcej czasu. Po pokonaniu zakorkowanej drogi z zaparkowaniem samochodu w godzinach szczytu nie było problemu - tym lepiej dla nas! Parking na cały dzień, oddalony od naszego celu o jakieś 200 metrów,  kosztował nas około 10€. Już z tego miejsca widać było wierzchołek budynku. Szybkim krokiem podążyliśmy wzdłuż wąskiej uliczki i tutaj niespodzianka!

Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych w Antwerpii zamknięte z powodu remontu! Prace remontowe zakończą się dopiero w 2019 roku. 

Jaka szkoda! Niemniej jednak dzieła sztuki można zobaczyć w innych miejscach miasta, o czym więcej przeczytacie na oficjalnej stronie Antwerpii: www.antwerpen.be.

Podziwialiśmy jeszcze przez chwilę tą część budynku, którą widać było nad ogrodzeniem i ruszyliśmy pieszo wąskimi uliczkami, między niezliczoną ilością barów, kafejek i restauracji do kolejnego punktu. W Antwerpii, mając kartę płatniczą, na każdym kroku można wypożyczyć rowery, to coś dla tych, którzy bardziej niż wycieczki piesze wolą rowerowe.

Rubens, wszędzie Rubens

Spytacie, co warto zwiedzić w Antwerpii, odpowiemy - koniecznie Dom Rubensa.Rubenshuis położony przy ulicy Wapper 9-11 to dom i pracownia wspomnianego wcześniej mistrza Petera Paula Rubensa, od 1946 roku zaadaptowana na muzeum sztuki, w którym możemy podziwiać prace Rubensa i współczesnych mu artystów. Jest to obowiązkowy punkt w Antwerpii, to właśnie w tym miejscu przed laty mieszkał i tworzył dziś znane na cały świat dzieła sztuki. Musimy pamiętać również o tym, że Rubens był nie tylko malarzem, ale też architektem, który stworzył to miejsce wedle swojego autorskiego projektu.

W dalszą drogę ruszyliśmy po krótkiej przerwie w sklepie obuwniczym - wybierając się na wycieczkę pieszą miejcie ZAWSZE wygodne buty dostosowane do pogody 😉! Na nasze okazało się być zbyt słonecznie, choć sprzyjająca pogoda była wielkim plusem. Po drodze pokusiliśmy się jeszcze na zakup belgijskich pralinek, na co i Was bardzo namawiamy, nie mają sobie równych!

Do kolejnego miejsca mieliśmy kawałek drogi miastem, dzięki czemu dowiedzieliśmy się, że w Antwerpii swoje siedziby ma 40 banków i wiele towarzystw ubezpieczeniowych. Przypatrywaliśmy się również połączeniu zabytkowych kamieniczek z architekturą ostatnich lat, co w Antwerpii wygląda na prawdę ciekawie.

Kościoły punktem obowiązkowym!

W końcu dotarliśmy do Kościoła Karola Boromeusza przy Hendrik Conscienceplein 12. Już z daleka widać było piękną, barokową wieżę liczącą 58 metrów.

Kościół Karola Boromeusza jest właśnie tym, co warto zwiedzić w Antwerpii.Sam Rubens odegrał w tym barokowym kościele ogromną rolę m.in. jako malarz i architekt. Po wejściu do kościoła cała nasza uwaga skupia się na przeogromnym ołtarzu, od którego ciężko jest oderwać oczy. Wchodząc głębiej po kolei zaczęliśmy zauważać liczne bogato zdobione obrazy, rzeźby i płaskorzeźby. Niesamowite i piękne konfesjonały i dębową ambonę. Za kilka centów można "poczęstować się" również informacją dla zwiedzających ze szczegółowym opisem kościoła w różnych językach, w tym również po Polsku. Punktem kulminacyjnym, do którego zmierzaliśmy był nadal ołtarz. Z bliska nie wiedzieliśmy na czym skupić wzrok. To po prostu trzeba zobaczyć na żywo. Z opisu dowiedzieliśmy się, że posiada on specjalny system do rotacji ogromnych malowideł zgodnie z tematem roku liturgicznego. System posiada miejsce na cztery obrazy. Dwa z nich autorstwa samego Rubensa zostały zabrane przez Cesarzową Austrii Marię Teresę do Wiednia w roku 1776. Na dzień dzisiejszy ołtarz  zawiera obrazy: "Podniesienie Krzyża" Gerarda Zegersa, "Koronacja Marii" Cornelisa Schuta, oraz "Pani zakonu Żeńskiego" Gustavea Wappersa.



Katedra, którą widać z każdego miejsca w mieście

Zapytacie co warto zwiedzić w Antwerpii - odpowiadamy Katedrę.Po wyjściu na mały skwerek przed barokowym kościołem ukazała nam się uliczka pomiędzy kamienicami wyłożona kostką brukową. Niezwykle klimatyczna. Można się tam zatrzymać na kawę, herbatę czy wino i nacieszyć się powietrzem. My twardo zmierzaliśmy do kolejnego punktu -
Katedry Najświętszej Marii Panny przy Groenplaats 21.

Droga do frontu prowadziła wzdłuż jej bocznych ścian. Dotarcie tam zajęło nam chwilkę - jest ogromna, w końcu należy do największych budowli sakralnych na świecie i jest największą katedrą gotycką w Belgii. Góruje ona nad całą Antwerpią, nie sposób ją ominąć.

Dumnie zmierzaliśmy do wejścia no i tutaj druga niespodzianka - spóźniliśmy się dosłownie 2 minutki by móc wejść do środka. Teraz to już na pewno musimy wrócić do Antwerpii, aby nadrobić zaległości! Stanęliśmy więc na placu z zadartymi do góry głowami i podziwialiśmy to niesamowite pod względem konstrukcji dzieło. Wzrok szczególnie przykuwa wieża - jest absolutnym majstersztykiem w każdym calu. Z jednej strony akurat trwały prace remontowe, więc przez ogrodzenie nie widzieliśmy w całości wejścia, ale widok jaki mamy przed oczami i tak wystarcza aby napawać się jej pięknem. Jeśli ktoś zapytałby nas o to, co warto zwiedzić w Antwerpii, pierwsza odpowiedź byłaby jedna - katedrę! Zaopatrzeni w regionalne piwo zasiedliśmy przy studni i wpatrzeni w budynek cieszyliśmy się słońcem. Na skwerku pod katedrą można zjeść, napić się piwka, zaopatrzyć w pamiątki - niestety wszystko to jest okraszone w niesamowite tłumy turystów ze wszystkich stron świata, taki urok tego miejsca. Katedrę warto odwiedzić również wieczorem, gdyż jest cała oświetlona.

Ratusz jak malowany!


Rynek jest tym, co warto zwiedzić w Antwerpii.

Piwko wypite, magnes zakupiony można iść dalej w kierunku Ratusza. Wchodząc na wielki plac ratuszowy, po za zdobionymi kamienicami i wieżą katedry naszym oczom ukazała się fontanna Brabo, umieszczona w centralnym punkcie rynku. Przedstawia ona legendarnego rzymskiego żołnierza, Silviusa Brabo wyrzucającego dłoń odciętą olbrzymowi. Za nią widzimy również główny budynek ratusza, który niestety psuje cały widok, gdyż właśnie jest w remoncie - taka ironia losu... Przycupnęliśmy na chwilkę na ławeczce przed fontanną podziwiając ratusz, to moment na milion zdjęć no i dalej w drogę.

Zamek też się tutaj znajdzie

Co warto zwiedzić w Antwerpii? Zamek Het Steen.Dalej udajemy się na Steenplein 1, gdzie nad rzeką Skaldą mieści się średniowieczny zamek Het Steen, najstarszy budynek w mieście. Jesteśmy miłośnikami zamków i pałaców więc i ten robi na nas niesamowite wrażenie. Przed zamkiem możemy zrobić sobie zdjęcie z pomnikiem olbrzyma zwanego Lange Wapper. Zamek na przestrzeni lat był wielokrotnie przebudowywany, co jest łatwo dostrzec dzięki różnicy w kolorach szarego średniowiecznego kamienia, i piaskowca z XVI wieku. Do roku 2008 zamek pełnił funkcję Narodowego Muzeum Morskiego.



Z zamku wychodzimy na małą promenadę, na której możemy podziwiać Skaldę. Stąd w planach mieliśmy podążać wzdłuż rzeki do portu Authority, jednakże deszcz pokrzyżował nam plany i postanowiliśmy skierować się w stronę samochodu nie omijając przy tym kolejnych punktów, m.in. Kościoła św. Pawła. Ulewa jednak skłoniła nas do przerwy na późny obiad u lokalnego Turka - kebab swoją drogą pierwsza klasa, w Polsce takich nie znajdziecie 😉.


Na tym można powiedzieć nasze zwiedzanie (bez parasola) musiało się zakończyć, więc szybkim krokiem przez deszcz podążaliśmy do samochodu. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilę na Groenplaats na szybkie selfie z Rubensem.

Antwerpia dla dzieci

Wybierając się do Antwerpii z dziećmi warto poświęcić czas na odwiedzenie najstarszego ogrodu zoologicznego w Belgii mającego pod swoją opieką przeszło 6000 zwierząt. Dzieciom jak i dorosłym przypadnie również do gustu oceanarium Aquatopia a w upalny, słoneczny dzień można wybrać się na plażę nad Skaldą. Zwiedzając Antwerpię więcej niż jednego dnia warto zaplanować sobie dłuższą trasę. My na pewno jeszcze do Antwerpii powrócimy, a w tedy zarówno port Authority, Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych, Katedrę Najświętszej Marii Panny i Dworzec Centralny dopiszemy do listy odwiedzonych miejsc. A może jest jeszcze coś, co warto zwiedzić w Antwerpii?

Pogoda w większości nie pożałowała nam słońca i takiej też pogody życzymy wszystkim zwiedzającym Antwerpię. Dzięki temu spacer uliczkami był niezwykłą przyjemnością, a liczne rzeźby i płaskorzeźby ozdabiające budynki wyglądały na prawdę bajecznie.

You May Also Like

0 komentarze




Logo created by Online Logo Maker from onlinelogomaker.com
Polityka prywatności